Kwas ferulowy powszechnie występuje w przyrodzie. Można go znaleźć m.in. w ziarnach kawy, pszenicy, owsa, kukurydzy czy ryżu. Od niedawna zabiegi z wykorzystaniem kwasu ferulowego podbijają serca tych, którzy chcą poprawić kondycję i wygląd swojej skóry.

Skąd ten,  niebezpodstawny zresztą, zachwyt nad kwasem ferulowym?

Kwas ferulowy to związek o silnym działaniu antyoksydacyjnym. Dzięki swym właściwościom niweluje wolne rodniki – cząsteczki odpowiedzialne za starzenie się skóry i całego organizmu.

Kwas ferulowy jest jednym z niewielu związków, które można stosować latem, bez ryzyka wystąpienia przebarwień. Dlaczego? Otóż pełni on rolę naturalnego filtra przeciwsłonecznego, gdyż pochłania promienie UV. Ponadto posiada zdolność wybielania powstałych już przebarwień.

Kwas ferulowy posiada silne właściwości przeciwzapalne, a także stymuluje śmierć komórek nowotworowych. Ponadto nie powoduje łuszczenia naskórka, przez co jest komfortowy i nie wyklucza z codziennych zadań i obowiązków.

Dla kogo kwas ferulowy będzie najlepszym rozwiązaniem?

 Zabiegi z kwasem ferulowym polecane są w szczególności osobom borykającym się z przebarwieniami, trądzikiem pospolitym, a nawet różowatym, walczącym ze zmarszczkami i skórą pozbawioną elastyczności.

Jakie korzyści daje?

Kwas ferulowy niweluje drobne zmarszczki oraz przebarwienia. Dodaje skórze blasku, działa przeciwstarzeniowo i przeciwbakteryjnie. Redukuje oznaki fotostarzenia, doskonale regeneruje skórę osób palących papierosy.

Oprócz zabiegów kosmetologicznych z wykorzystaniem kwasu ferulowego, polecane są również kosmetyki do pielęgnacji domowej, zawierające w swym składnie ten cenny związek. Są one wspaniałym uzupełnieniem zabiegów wykonywanych w gabinecie.

Aleksandra Siwiec – Kosmetolog