Zimowa aura nie obchodzi się łagodnie z naszą skórą. Chłód, wiatr, śnieg lub deszcze sprawiają, że cera staje się przesuszona, podrażniona i podatna na pękanie naczynek. Dodatkowo osoby zmagające się z trądzikiem mogą zauważyć nasilenie się problemów, a wszyscy, którzy w pełni wykorzystali letnie słońce zastanawiają się nad sposobem zredukowania drobnych zmarszczek lub przebarwień. Zima jest najlepszym momentem na skorzystanie z peelingów medycznych, które dogłębnie zrewitalizują cerę.

W okresie jesienno-zimowym dzięki zmniejszonej ekspozycji na promienie UV śmiało można wykonywać bardziej inwazyjne zabiegi aby pobudzić naturalną odnowę bez ryzyka powikłań.

Jak odmłodzić skórę i pozbyć się przebarwień?

Promieniowanie ultrafioletowe jest głównym czynnikiem środowiskowym, który negatywnie wpływa na kondycję skóry, choć na co dzień możemy nie zauważać jego działania. Promienie UV kojarzymy z wakacjami i kąpielami słonecznymi, natomiast tak naprawdę jesteśmy narażeni na ich działanie przez cały rok. Nawet w pochmurny dzień oddziałują na naszą skórę przyczyniając się do uszkodzeń DNA komórek. Prowadzi to do powstawania przebarwień, zmarszczek oraz przesuszenia skóry – objawów typowych dla fotostarzenia, które dotyka każdego z nas. I tutaj z pomocą przychodzi nam kwas ferulowy, który ma działanie naprawcze dla skóry- rozjaśnia przebarwienia, wyrównuje koloryt oraz hamuje nadmierne działanie tyrozynazy – enzymu uczestniczącego w procesie melanogenezy, czyli tworzenia barwnika skóry. Ponadto działa on na melanocyty regulując ich pracę, przez co melanina jest równomiernie rozprowadzana w naskórku. W preparatach profesjonalnych kwas ferulowy często występuje w duecie z retinolem – pochodną witaminy A, która jest silnym antyoksydantem. Retinol redukuje skutki działania wolnych rodników, stymuluje proliferację keratynocytów oraz produkcję kolagenu, przez co skóra staje się bardziej jędrna i odzyskuje elastyczność.

Idealne rozwiązanie dla cery zanieczyszczonej i trądzikowej

Pochodne witaminy A dobrze sprawdzają się także w kuracjach przeciwtrądzikowych pobudzając oczyszczanie zablokowanych gruczołów łojowych, złuszczanie nawarstwień martwego naskórka oraz zmniejszając widoczność rozszerzonych porów. W przypadku skóry zanieczyszczonej, z obecnym aktywnym trądzikiem najlepsze efekty można osiągnąć stosując połączenie retinolu z kwasem salicylowym o działaniu przeciwzapalnym i regulującym pracę gruczołów łojowych. Kwas salicylowy stanowi wyjątek wśród powszechnie stosowanych kwasów – rozpuszcza się w tłuszczach dlatego jest świetnym rozwiązaniem w przypadku cer tłustych- głęboko je oczyszcza, normalizuje i poprawia kondycję. Z kolei najgłębiej penetrującym kwasem jest cząsteczka kwasu glikolowego. Z zabiegu na zabieg skóra jest coraz bardziej nawilżona, napięta, rozjaśniona a pory znacznie obkurczone. Poprzez wnikanie do żywych warstw naskórka silnie pobudza jego przebudowę i regenerację.

Innowacyjność peelingów medycznych – czyli dlaczego są takie skuteczne?

Peelingi medyczne dostępne aktualnie na rynku nie są zwykłymi kwasami – mamy tutaj do czynienia z nanotechnologią. Co to oznacza dla naszej skóry? Dwa razy lepsze efekty! Przez to, że najnowsze preparaty składają się z nanocząsteczek, są one w stanie penetrować jeszcze głębiej niż tradycyjny kwas, a co za tym idzie przynoszą nam jeszcze większe korzyści. Efekty i pozytywne zmiany w wyglądzie skóry są widoczne w zasadzie po każdym wykonanym zabiegu, dlatego są tak często wybieranymi kuracjami. Niestety tylko w nielicznych liniach kwasów stosowana jest nanotechnologia, dlatego przy wyborze peelingu medycznego najlepiej zwrócić na to uwagę.

Zabiegi z wykorzystaniem kwasów w ostatnich latach z powodzeniem zastępują manualne zabiegi oczyszczające, zapewniają optymalne nawilżenie, a także stanowią bezpieczną alternatywę dla inwazyjnych zabiegów odmładzających. Na okres jesienno-zimowy warto zaplanować wykonanie serii zabiegów odpowiednio dobranego dla naszej cery kwasu, by zapewnić sobie zregenerowaną i promienną skórę na wiosnę.