Niezaprzeczalnym faktem jest, że współczesna kosmetologia, dostęp do wiedzy i nowoczesne technologie pozwalają opracowywać coraz to skuteczniejsze metody walki z problemami skóry, niemniej jednak jeśli myślimy, iż po pierwszej wizycie w gabinecie kosmetycznym nasz problem zniknie jak za dotknięciem magicznej różdżki, mocno się rozczarujemy.
Nieważne czy walczymy z trądzikiem, przebarwieniami czy zmarszczkami…pamiętajmy, aby kuracja była skuteczna i przyniosła pożądane efekty potrzebny jest czas i duże pokłady cierpliwości. Jeśli terapia dobrana przez kosmetologa obejmuje serię zabiegów, a często również łączenie różnych technik i substancji, do tego z odpowiednią pielęgnację domową to uwierzcie, że tylko taka kuracja ma sens i przynosi najlepsze efekty.
Na kondycję naszej skóry wpływ ma wiele czynników, nie tylko podłoże genetyczne, zaburzenia gospodarki hormonalnej, ale również warunki atmosferyczne, niezrównoważona dieta, stres, niektóre leki oraz zanieczyszczenia. Mnogość tych czynników oraz to, że jesteśmy narażeni na kontakt z nimi każdego dnia sprawia, że proces leczenia danego schorzenia jest niezwykle skomplikowany, dlatego wymaga czasu i poddania się nie jednemu, lecz często serii sześciu czy nawet ośmiu zabiegów.
Tutaj należy podkreślić niezwykłą siłę działania efektu synergii. Czy możliwe jest aby 2+2=5?
Otóż tak! A dzieje się tak dlatego, że efekty osiągane poprzez łączenie kilku zabiegów czy technik są bez porównania lepsze niż w przypadku wykonywania tych zabiegów osobno. Dodatkowo produkty do pielęgnacji domowej przyczynią się do podtrzymania i wzmocnienia efektów leczenia. Tylko kompletna kuracja przynosi rezultaty i pozwala dłużej cieszyć się korzyściami płynącymi z zabiegów.
Jeśli borykacie się z problemami trądziku, przebarwień czy zmarszczek…zaufajcie specjalistom, znajdą odpowiednie rozwiązania, a Wy małymi krokami dojdziecie do celu!
Beata Bodziechowska – kosmetolog, trycholog, absolwentka Kosmetologii na Wyższej Szkole Kosmetyki i Pielęgnacji Zdrowia w Warszawie
Comments are closed.